powrót do tekstu

Gdy pewnej nocy

Polskie słowa tej piosenki znajdują się w wielu śpiewnikach żeglarskich z lat 70 - tych i 80 - tych, często wraz z melodią B. Krolla. Przez długi czas nie udało mi się ustalić, w którym z nich były one zamieszczone po raz pierwszy. W wielu na pewno były przedrukowane, jak większość pozostałych tekstów, nierzadko z błędami. Dopóki nie natrafiłem na ślad pieśni kubryku pt. "Barney Buntline", byłem przekonany, że jest to tekst polskiego autora.

Porównanie ze znalezionym oryginałem nie budzi jednak wątpliwości, że to tłumaczenie. W starych pieśniach morskich spotyka się niekiedy takie podejście do tematu: porównanie pracy i związanych z nią niebezpieczeństw na morzu i na lądzie. Stosowane było zresztą świadomie, w celu pokrzepienia serc harujących marynarzy.

Sternik John i majtek Jim - to w angielskiej wersji: tytułowy Barney Buntline i Billy Bowline. Oczywiście nie są to nazwiska konkretnych postaci historycznych, lecz przydomki, którymi chętnie posługiwali się marynarze na wielkich żaglowcach. Przezwiska takie był najczęściej związane z nazwami osprzętu, lin itp.

Polski refren jest już własną, radosną twórczością zespołu "Cztery Refy", z wykorzystaniem znanego marynarzom toastu: "Za tych, co na lądzie, bo ci co na morzu,...dadzą sobie radę". Moim zdaniem jest on zgodny z duchem treści zwrotek, podkreślających wyższość marynarskiego żywota nad życiem szczura lądowego. Oryginalny refren: "With a tow, row, row, right to me addy with a tow row, row" - ma charakter raczej onomatopeiczny.

W 1992 r. udało mi się wreszcie rozwiać wątpliwości na temat tej piosenki. Dzięki odpowiedzi kapitana Jacka Czajewskiego na moje pytanie na łamach "Żagli", dowiedziałem się, że autorem wersji oryginalnej jest Charles Dibdin (1745 - 1814), a jego polski przekład - to dzieło Andrzeja Nowickiego. Został on publikowany w tomiku poezji "Ballady i anse" (Spółdzielnia Wydawnicza "Czytelnik", 1965 r.) pod tytułem "Pociecha żeglarza", w rozdziale "Ballady kapitańskie". Później, w 1968 r. tekst ten, już zatytułowany "Gdy pewnej nocy", ukazał się w śpiewniku "Płynie pieśń po wodzie" P. Lenartowicza i B. Sobstela, wydanym przez ŻKT "Rejsy".

Jerzy Rogacki

powrót do tekstu