Kilka słów o nas i o płycie

Cztery Refy. Foto: z archiwum zespołu

          Nasza znajomość z Ianem trwa od 1987 r., od pamiętnego koncertu w Nowej Hucie, na którym Ian niezwykle sugestywnie śpiewał wiele znanych i nieznanych nam pieśni morskich. Zwłaszcza te nieznane zainteresowały nas bardzo. Kilka dni później w Krakowie śpiewaliśmy już razem kilka "szantowych standardów i ..."Jana Rebeca" (już w wersji polskiej).
          Później, w tym samym roku zdarzyło nam się występować razem w Liverpool i w Bristolu, gdzie zaszokował wszystkich okolicznościową wersją pieśni "Rolling Down the River", co spowodowało, że pojawiła się wkrótce "specyficzna" i jedyna w swoim rodzaju wersja polska.
          Po wieloletniej przerwie spotkaliśmy się z Ianem ...w Krakowie w 2001 r. i od tego czasu kontakty stały się bardziej intensywne. Oprócz wielu koncertów w Polsce występowaliśmy z Ianem - honorowym członkiem zespołu Cztery Refy także w Liverpoolu, w Lubece i w Edynbugu. Podczas KUBRYKU w 2002 r. powstał pomysł zarejestrowania mniej znanych utworów z repertuaru Iana i nagrania wspólnej płyty. Z wielu powodów nie udało się tego pomysłu szybko wprowadzić w życie, ale po kilku latach doszliśmy do wniosku, że dłużej czekać nie można.

          Płyta, którą macie przed sobą przeniesie Was w nieco już zapomniany świat, przesycony morzem, które podobnie jak Ian (i Cztery Refy) niewiele przez ostatnie lata się zmieniło.

Jurek R.

Powrót