Mister Stormalong Pieśń o śmierci wzorowego kapitana znana jest w bardzo wielu wersjach w języku angielskim, głównie jako pieśń pracy, ale także jako pieśń wolnego czasu. Doczekała się również przynajmniej czterech tłumaczeń na język polski. Oprócz znakomitego przekładu Roberta Stillera, rozpoczynającego się od słów: "Już umarł Stormy, dobry człek...", istnieje również wersja balladowa, śpiewana jeszcze w latach siedemdziesiątych przez "Pabla" Koprowskiego, a od ponad dziesięciu lat będąca w repertuarze "Czterech Refów". Niestety jest to jedna z nielicznych pieśni, do których nie znam nazwiska autora (autorów) słów i muzyki. Będę wdzięczny, jeśli ktoś mi pomoże. Od maja 1992 r. zespół kojarzy tę pieśń ze śmiercią Stana Hugilla. Gdy 15 maja s/y "Henryk Rutkowski" obłożył cumy w Harlingen, pierwszą informacją, która dotarła do załogi była wiadomość o śmierci Stana. Nie mogliśmy uwierzyć że jest to prawda. Następnego dnia, biorąc udział wraz z zespołem w programie dla radia fryzyjskiego, postanowiliśmy zadedykować Wielkiemu Szantymenowi utwór pt. "Mister Stormalong". Jest on poświęcony śmierci wielkiej osobowości morskiej jaką był tytułowy bohater. Niektórzy twierdzą że to postać historyczna. Jeśli nawet był on tylko postacią legendarną to sądzę że o niektórych współczesnych ludziach morza można mówić w takich słowach jak w tekście "Mister Stormalong", a porównanie ze Stanem Hugillem wydaje się całkiem uzasadnione.
Jerzy Rogacki |