Wielorybnik Johnny
sł. Jerzy Ozaist - Jerzy Rogacki
mel. trad. "Whaling Johnny"
Wielorybnik Johnny - nazywali go - Whaling Johnny, hay- o!
A hardy, twardy był z niego chłop. - Odpłynął John do Hilo!
Dziewczyny zawsze koło siebie miał, - Whaling Johnny, hay- o!
Z jedną taką nawet ożenić się chciał. - Odpłynął John do Hilo!
W głowie całkiem baba przewróciła mu . - Whaling Johnny, hay- o!
Kumple już wiedzieli, że niedługo ślub. - Odpłynął John do Hilo!
Bardzo szybko jednak porzuciła go. - Whaling Johnny, hay- o!
Z tej rozpaczy Johnny zaczął pić jak smok. - Odpłynął John do Hilo!
W tawernie Johnny spędzał całe dnie. - Whaling Johnny, hay- o!
Mówił: "Życie dla mnie już straciło sens". - Odpłynął John do Hilo!
Kiedy forsa wyszła i nie miał za co pić, - Whaling Johnny, hay- o!
Kumple mu radzili: "Teraz w morze idź". - Odpłynął John do Hilo!
Fale nim rzucały, rzygał parę dni, - Whaling Johnny, hay- o!
W krótkim czasie jednak był najlepszym z nich, - Odpłynął John do Hilo!
Wielorybów natłukł tak, jak mało kto. - Whaling Johnny, hay- o!
W porcie forsa prawie zasypała go. - Odpłynął John do Hilo!
Wielorybnik Johnny - nazywali go, - Whaling Johnny, hay- o!
A hardy, twardy był z niego chłop. - Odpłynął John do Hilo!
|